Okolice ratusza w Jeju w piątkowy wieczór zamieniają się w bardzo imprezowe miejsce. Na ulicach i w klubach, których tutaj jest tylko kilka, tłumy. Podczas naszego ostatniego wypadu trafiłyśmy na nowe bardzo fajne miejsce - bar Island Stone. Pełno obcokrajowców, także można przez cały wieczór odbyć wiele interesujących lekcji angielskiego, a poza tym już nigdy więcej beznadziejnego klubu Larva dla lamusów, gdzie faceci przychodzili w butach na koturnach, barman podawał kamikadze w jednym kubku, a didżeje jednego wieczoru powtarzali najnowszy hit Rihanny trzy razy!
A po rosyjsku impreza to wieczorynka. Taka ciekawostka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz