piątek, 7 czerwca 2013
dwa miesiące na Jeju.
Drugi miesiąc na wyspie minął. Zleciał pięć razy szybciej niż pierwszy. Następny zleci chyba z pięćset razy szybciej, a powodów jest kilka:
1. Najważniejszy - Chmurka przyjeżdża 13 czerwca na tydzień, więc będzie to 7 dni bez pracy. Same przyjemności.
2. 13 czerwca przyjeżdżają tez dwie nowe dziewczyny. Będzie nas teraz siedem, więc oznacza to o wiele więcej wolnego i nie w pojedynkę.
3. Szykuje się nowy układ. Na początku lipca będziemy go układać, więc będzie ciekawie. Przyjemna odmiana od starej monotonii.
Tak na marginesie lada moment wychodzi lipcowy Vouge:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz